Wróżby - ezoteryka: MAGICZNE FORUM

KAPI ALEKS

Ja niestety nigdy nie robiłem run, czy jakiś kart, ale myślę, że najwyższczy czas zacząć Wink

Angel

Musisz koniecznie - polecam kamyczki Very Happy

KAPI ALEKS

A ja właśnie w kamyczkach nic nie czuje Sad

nie przemawiają do mnie, niestety... Sad

Bardziej przemawiają do mnie karty Wink

Angel

Każdy jest inny nio nie?? Very Happy

KAPI ALEKS

No jasne

Jedni wola kamyczki, inni karty Wink

Filipka

Jezebel

Witam:)

Ja mialam runy kilka lat temu. Swietnie sie pracowalo z nimi. Sama robilam -chodzac o zachodzie slonca po brzegu rzeki zbieralam kamienie, z lnu zrobilam sakiewke i uswiecilam Runy swe:)

Bardzo je lubie, łatwo sie z nimi rozmawia. Oprocz tego uzywam Tarota i Kart Anielskich, a takze jasnowidzenia:)

Pozdrawiam wszystkich

malinka

Witam.
Ja zrobiłam sobie jakiś czas temu runy.Znajoma tarocistka pożyczyła (mocno zużytą) książkę o tych znakach
i poleciła bym zrobiła je z dzrzewa lipowego.Dlaczego akurat z tego-nie wiem.
Gałązkę pocięłam na talarki,wyryłam runy,poprawiłam czerwonym długopisem,"ochrzciłam"
i szczerze mówiąc dopiero od niedawna mam możliwość spokojnie usiąść i z nimi popracować.
Dażę je szacunkiem i od samego początku czuję jak "bije" od nich ciepło,czego nie mogę powiedzieć o tarocie,
ale to moje odczucia.
Narazie pracuje z nimi na zasadzie stawiania pytań o sprawy moje i moich bliskich,
zapisuję jak rozumiem przesłanie run,i dalej obserwuję co się dzieje żeby móc weryfikować swoją interpretację.

KAPI ALEKS

Od tego się najczesciej zaczyna.. Wink

Od stawiania wlasnie kart sobie, bliskim..
A z kartami tak to jest, ze to one wybieraja osobe.. Moze Tobie byly wlasnie przeznaczone runy, a nie tarot Wink

malinka

Z tym wybieraniem to chyba w wielu dziedzinach życia jest podobnie.
Jeżeli uprzemy się,że zajmiemy się w życiu profesją przynoszącą dobre zarobki,
a takowa nie zgrywa się z naszym temperamentem,charakterem i zainteresowaniami to jest duża szansa na porażkę.
Porażkę także w sensie psychicznym,bo jeśli robimy coś wbrew naszym przekonaniom
to fakt ten sprawia,że możemy się poczuć rozdarci.
No cóż,nie wiem czy ktoś mnie zrozumiał,bo jak zaczynam pisać to potrafię zamotać.
Zawsze tak mam kiedy piszę to co myślę.
Faktem jest że kiedyś miałam w ręku karty tarota (kiedy jeszcze nie znałam run)
uzbierane z gazety,ale jakoś miałam do nich mroczny respekt.
Tak jakby chciały mi powiedzieć:"uważaj,to nie jest dla wszystkich,zastanów się,czy tego chcesz."
Potem trafiłam na wspomnianą już tarocistkę która stwierdziła,że tarot raczej nie jest dla mnie.
Pozdrawiam

boss

Tarot jest bardziej dla początkujących a runy to jest wyższa szkoła jazdy Wink

Nevrinn

Witam. Historię moich run opisałam w temacie doświadczenie z runami Smile

Issy

ja mam rune ochronna narysowaną na kamyczku przywiezionym z Krety i używam jej jako ochrony przy układaniu kart tarota Smile

wiecej run nie posiadam

siemargl

Runy to Starosłowiański sposób zapisywania OBRAZÓW - jeden obraz jest wart tyle co tysiąc słów. Runy można "czytać" wielowymiarowo - coś mi się nie chce wierzyć, że ktoś tutaj pojął ich znaczenie Wink

selmek

Mogę Wam polecić stronkę znajomej Wróżki, gdzie są omówione poszczególne znaki runiczne. Jest tam również artykuł Tomasza Misterka - Wróżenie z run (autora książki "Ścieżki i bezdroża runiczne") - [link widoczny dla zalogowanych]