Wróżby - ezoteryka: MAGICZNE FORUM

mycha1984

ale no nie wiem czy zauwalyles tarot ale to jes za kazdym nrazem ijina godzina Very Happy

nie np dzien w dzien widzi 17:17 czy 15:15 ale raz jest to 17:17 raz 13:13 raz 22:22

KAPI ALEKS

Po prostu te liczby są takie same Razz

:

izus · Gość

przepraszam ze sie nie odzywalam ale nie mialam dostepu do neta. Ostatnio rzadzej mi sie to powtarzalo ale to moze temu ze mialam ferie i nigdzie sie nie spieszylam wiec rzadziej spogladalam na czas.

izus · Gość

rowniez nie sadze zeby to mialo jakis zwiazek z jakism wydarzeniem bo jednego dnia zdarza mi sie to kilka razy a innego wogole

Potwor ciasteczkowy

No w twoim wypadku to raczej nie jest wplyw jakiegos zlego wydazenia .....chyba ze twoj zegarek ma tajemnicza przeszlosc Smile

izus · Gość

tez bym tak pomyslala Wink

gdyby to bylo na jednym zegarku ale to nawet na cudzych mi sie zdarza :/ moze to jednak moja podswiadomosc i patrze akurat w tych momoentach jak sie powtarza godzina i minuty

Potwor ciasteczkowy

tak,nawet niezdajemy sobie sprawy jaka sile ma nasza podswiadomosc.
Nasze mozliwosci sa ogromne ale niepotrafimy ich wykorzystac.
W dziale "telepatia"
przepisuje fragmenty ksiazki ktora uczy rozwijania mozliwosci duchowych.

tarot

To tak, jakbys miala zakodowane, ze o tych godzinach masz patrzeć na zegarek Smile

Więc chyba to podświadomość twoja tak działa.

mycha1984 · Wysłany: Czw 17:14, 02 Mar 2006 Temat postu:

hehe a ja ma znow tak ze nawetnie mysle juz o tym by wstawac ranobo mialam serial kiedys o 8 rano i sie takbudzilama terach nawet jak probuje spac jak najdluzej najpozniej budze sie o 8:05 i co w tym jest w takim razie??

KAPI ALEKS · Wysłany: Czw 20:38, 02 Mar 2006 Temat postu:

Nic

: Po prostu juz sie przywyczailas... podswiadomosc...

tarot · Wysłany: Sob 15:32, 04 Mar 2006 Temat postu:

To tak samo ludzie, którzy mieli urlop w pracy, boją się, że w ten dany dzień zaśpią i nie dojadą na czas do pracy i wtedy nie mogą zasnąć - to też jakby przykład podświadomości, tak jakby nam mówiła "Nie mogę zasnąć, bo się nie obudzę i nie stawie się na czas".