Autor Wiadomość
amazonka
PostWysłany: Nie 19:45, 13 Maj 2007    Temat postu:

Witam Smile
Czlowiek to przede wszystkim dusza, to ona przychodzi na ziemie aby sie zrealizowac, odnalezc droge i ja w calosci wypelnic. Czesto bywa tak, ze to trudne
zadanie dla nas i wtedy chorujemy:( Aby zyc w zgodzie z dusza nalezy dazyc do harmonii i pozwolic intuicji pokierowac naszym zyciem.
Jesli natomiast chodzi o reinkarnacje to ja wierze w nia Smile Jest cos co nazywa sie kronika akaszy inaczej to zapis duszy a raczej wszystkiego, czego dusza doswiadczyla od chwili, w ktorej zostalstworzony plan Boski na poziomie Boskosc,
az do bierzacego momentu, a nawet dalej. tu zgromadzone jest programowanie z tego zycia, jak i z wszystkich innych wcielen.Smile
Czy Bog istnieje ? jesli zaglebisz sie i zestroisz z wlasnym wnetrzem to uzyskasz odpowiedz na to pytanie Smile
Sciezka chrzescijanska a raczej to czy wierzymy i jak mocno jest w duzym stopniu zalezne od naszego biopola za wiare odpowiada szosty poziom auryczny.
Ladujemy go energia kiedy spiewamy piesni koscielne, modlimy sie czy medytujemy. Przy słabym i niedoładowanym szóstym poziomie, bardzo trudno jest doświadczać czegokolwiek co ma z nim związek.
Możesz mieć niejasne przeczucie, że Bóg jest chory, albo,
że Bóg, niebo, duchowość w ogóle nie istnieją. Stąd może wynikać twoja głęboka nieufność wobec ludzi przeżywających
religijne uniesienia. To tutaj łączymy się w braterstwie ze wszystkimi istotami duchowych światów poszczególnych nieb, a także z całą ludzkością, roślinami i zwierzętami.
Jest to poziom uczuć w świecie naszego ducha - poziom naszej świętej miłości.
Natomiast poziom piaty auryczny za to czy dobrze wykonujesz swoja prace, za porzadek w swoim zyciu, wiezi z tym co nas otacza. Oczywiscie wszystkie poziomy musza byc ze soba w harmoni, zrownowazone aby wlasciwie funkcjonowaly.Smile
Pozdrawiam Smile
mily1234
PostWysłany: Czw 0:38, 18 Sty 2007    Temat postu: dziwny sen (mój e-mail: pam15@o2.pl)

Nie wiem gdzie pisać więc wybrałam to forum. Nie wiem tylko czy jest wśród was ktoś, kto interpretuje sny. Przyśniło mi się, że siedziałam z koleżanką w ławce i była matematyka. Robiliśmy to, co mamy na zajęciach obecnie. I zaczęłyśmy się wygłupiać i gadać po niemiecku (co ja w niemieckim jestem nienajlepsza, dopiero pół roku się uczę) i nawijałam jak niemiec( ale nie wiem co mówiłam). W końcu podeszła do nas matematyczka i zaczęła z moją koleżanką rozmawiać po niemiecku! Okazało się, że nauczycielka matematyki umie też niemiecki. I sen się skończył. Próbowałam go zinterpretować jakoś, bo pani od matmy wspominała coś o kartkówce, więc pomyślałam, że to może oznaczać, że będziemy pisać. Ku mojemu zdziwieniu- nie pisaliśmy. Za to na niemieckim pisaliśmy. Jak to sie stało? Koleżanka, która we śnie siedziała ze mną w ławce, zdenerwowała pana od niemieckiego i zrobił nam kartkówkę. I teraz stwierdzam, że się wszystko zgadza. Ale co mogło oznaczać w tym śnie, że będzie kartkówa z niemca? Bo sen wydawał się dość spokojny, nawet zabawny, bo pani od matmy zazwyczaj nie podchodzi do uczniów i nie rozmawia z nami. A tym bardziej po niemiecku(a nie wiem, czy umie niemiecki, ale raczej nie). Chciałam dodać też, że kiedy pisałam kartkówkę i siedziałam sobie tak w ławce, pan od niemieckiego chodził tak po klasie i co chwile stawał w jakimś miejscu no i stanął raz za mną, trochę z boku po lewo. I poczułam, jak ktoś dotyka mojego ramienia, myślałam, że to nauczyciel, że będzie chciał zobaczyć, czy nie ściągam, ale odwracam sie, patrze na moje ramię i nikt mnie nie dotyka! I w dodatku, jak się spojrzałam na moje ramię, to jakby to coś, co mnie dotykało- wsiąkło we mnie! Co to było?
Czekam na szybką odpowiedź.
ZiomMO
PostWysłany: Nie 23:24, 26 Lis 2006    Temat postu:

Dobrze wiedzieć :p ;D
KAPI ALEKS
PostWysłany: Nie 19:49, 26 Lis 2006    Temat postu:

P.S. Dostałaś pozwolenie do pisania we wszystkich działach. Twój pierwszy post wystarczył, aby dostać to pozwolenie Very Happy hehe Smile Pozdrawiam.
ZiomMO
PostWysłany: Nie 12:38, 26 Lis 2006    Temat postu: Dusza/Podświadomość

Witam Smile Jestem nową użytkowniczką tego forum, więc nie mając dostępu do innych działów, jestem zmuszona założyć nowy temat w tym miejscu.
Chciałabym prosić was wszystkich o pomoc. Mam za zadanie napisać referat o temacie: "Co w nas siedzi". Ma to być pewnego rodzaju rozprawka filozoficzna, na temat co nami kieruje, co to są uczucia, kim jest człowiek. Niektórzy uznają, iż kieruje nami pewna podświadomość, nad którą nie mamy władzy, inni, że jest to dusza... Można się kierować ścieżką chrześcijańską, czy też innymi religiami, lecz nie rozminiać się nad punktem widzenia naukowca.
Proszę, wypowiedzcie się na ten temat, co wy o tym myślicie, co nami kieruje, kim jest człowiek? Może wierzycie w reinkarnację? Czy Bóg istnieje?
Bo człowiek nie jest chyba tylko zwykłą materią...?
Pozdrawiam

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group